Czwartkowe Spotkania z Poezją Twórców Głogowskich – Krzysztof Jeleń

Krzysztof Jeleń

Zgodnie z obietnicą, dziś rozpoczynamy cykl spotkań z głogowskimi poetami i pisarzami. Mamy nadzieję, że ich twórczość rozbudzi w Was zainteresowanie poezją i zachęci do własnych prób poetyckich.

Bohaterem naszego pierwszego spotkania z cyklu Czwartkowe Spotkania z Poezją Twórców Głogowskich  jest pan Krzysztof Jeleń. Zapraszamy.

******

Krzysztof Jeleń – ur. w 1963 roku. Nauczyciel, poeta, tłumacz poezji francuskojęzycznej, członek Związku Literatów Polskich, prezes Głogowskiego Stowarzyszenia Literackiego. Został uhonorowany odznaką „Zasłużony dla Kultury Polskiej”, posiada również tytuł „Zasłużony dla Głogowa”. Autor dziesięciu książek poetyckich, w październiku ukazał się ponadto zbiór jego wierszy w przekładzie na język francuski.
Obecnie pracuje jako nauczyciel języka francuskiego, filozofii i etyki w II Liceum Ogólnokształcącym w Głogowie.

Warto wiedzieć również, że głogowski poeta doczekał się filmu oraz książki na temat swojej twórczości. Projekt realizowany był w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Głogowie. Film powstał  z inicjatywy studentów kierunku Nowe Media. Książkę pt. „Książka niedokończona. O życiu i twórczości Krzysztofa Jelenia” napisała absolwentka uczelni – pani Aleksandra Budzinowska.

A oto tytuły książek pana Krzysztofa Jelenia:

Chyba jednak warto – 1993
List do Pana Boga – 1996
Pozostań sobą – 1997
Światła Ciemnogrodu – 1998
Wykupić świat rozpaczy – 2000
Obrazki z tego i nie tego świata – 2002
Trzy dekady wierszy – 2008
Prosty sens  człowieka – 2012
Życie ważniejsze niż słowa – 2014
Kiedyś spróbujemy wskoczyć tam razem – 2018
Wybór wierszy / Poèmes choisis – wiersze w przekładzie na język francuski. Autorka przekładów – Danuta Sut – Karykowska – 2020

W naszej bibliotece dostępnych jest  kilka z wymienionych tutaj tomików poetyckich . Wiersze poety można znaleźć również w wielu okolicznościowych almanachach literackich.
A teraz zapraszamy na chwilę z poezją pana Krzysztofa Jelenia:


Poecie z imieniem Krzysztof

Poecie z imieniem Krzysztof
wypada nosić nazwisko
Baczyński Karasek Kuczkowski
lecz żeby nazywać się Jeleń
to nie przystoi

z jelenia znacznie lepiej
wychodzą pasztet burger lub tatar
a nawet poroże
które dumny myśliwy
powiesi nad kominkiem

pasuje również do nazwy mydła
i akcji „Weź paragon”
ale żeby się parał poezją
to jakoś głupio

przez nią może co najwyżej
wyjść na samego siebie
i biec jak sarna przez napisany las
by w końcu wpaść w sidła
zastawione przez słowa

***
Lecz zanim między rogi utraficie drania
jeszcze trochę pohasa w radości pisania


Gdybyś

gdybyś tak czasem
przebił nadęty balon
własnego ja
spojrzał w lustro
postukał się w czoło
uśmiechnął się do własnej niedoskonałości
uporu stawiania na swoim
pychy przekonań

gdybyś przestał się uważać
za pępek świata
istotę która zasługuje
na więcej szczęścia niż rozumu

gdybyś Bogu podziękował
za poczucie humoru
że stworzył takiego kogoś
na swoje podobieństwo

o ile łatwiej byłoby
znieść codzienność
polubić siebie
zrozumieć innych
i spojrzeć na życie z dystansem
który pozwala
dostrzec to
co naprawdę ważne


Poezja

Poezję powinno się wstrzykiwać
codziennie po przebudzeniu
przekłuwać żyły
igłą porannego światła
sączyć długo
aż do omdlenia z zachwytu
i bólu istnienia

Potem dopiero
powinno się wyjść na ulicę
z oczami nabrzmiałymi blaskiem
i pośród twarzy
nawiedzonych szarością
unosić płomień ekstazy

I być gotowym odejść
w każdej chwili


***

W przerwie między zdalnymi lekcjami
staję przed oknem klasy
by poczuć bliskość drzew
z pobliskiego parku.
Świeci słońce. Pogodzone z losem liście
spadają na ziemię. Uśmiecha się niebo
odbite w kałuży.
Zanim połączę się z uczniami
słucham bicia własnego serca
w którym wybrzmiewa hymn
do trzech cnót. Najpiękniejsza lekcja
na żywo.
Śmierć
potwierdza swoją obecność
zgłaszając nieprzygotowanie
do spotkania ze światłem
w moich oczach.
Bonjour Monsieur!
dobiega z głośnika.
Czas zacząć
spotkanie
z drugim człowiekiem
by poprzez język obcy
uczyć się tego
co łączy.


Galeria zdjęć (fot. Ewa Jeleń):